"Do szczęścia człowiekowi potrzeba ogrodu i biblioteki" - te słowa Cycerona doskonale pasują do okresu wakacji, kiedy to obchodzimy Dzień Miłośników Książek (9 sierpnia). Czytanie na świeżym powietrzu, gdy wokoło słychać tylko śpiew ptaków, to dla mnie idealny sposób na spędzenie urlopu. Za swoje duże osiągnięcie uważam zarażenie moich dzieci miłością do książek. Od kiedy były maleńkie czytałam im na dobranoc i na dzień dobry, na radości i na smutki. Lektura towarzyszy nam wszędzie. Kiedy nie możemy wziąć ze sobą książki, korzystamy z aplikacji z ebookami, którą zainstalowałam w telefonie - moim zdaniem to świetny zamiennik bajek puszczanych dzieciom np. w kolejce do lekarza. W tym poście chciałabym podzielić się tytułami książek dla dzieci, które zrobiły na mnie duże wrażenie.
"Dlaczego rekiny nie chodzą do dentysty?" i "Skąd się biorą dziury w serze?" autorstwa Petry Marii Schmitt i Christiana Dellera to zbiory krótkich opowiadań, które w zabawny sposób odpowiadają na najtrudniejsze dziecięce pytania.
Można w nich nie tylko znaleźć rozwiązania zaskakujących problemów, ale uczestniczyć wraz z bohaterami książki w procesie ich rozwiązywania. Moi chłopcy są nimi zachwyceni.
Tracey Turner i Asa Gilland w pięknie ilustrowanej książce "Tu jest nasz dom" przedstawiają cudowne zakątki Ziemi i sposób życia ich mieszkańców. We wstępie możemy przeczytać "Wszyscy jesteśmy takimi samymi ludźmi, ale żyjemy na wiele różnych sposobów", moim zdaniem to fantastyczny wstęp do nauki tolerancji oraz budzenia zainteresowania światem.
W książce "Co to jest szkoła?" Luca Tortolini i Marco Soma w cudowny, ciepły sposób przedstawiają młodemu czytelnikowi szkołę nie tylko jako "budynek, w którym są ściany, ławki i krzesła", ale także jako miejsce, gdzie zawieramy przyjaźnie, dzielimy się pomysłami i uczymy. Przed przeczytaniem tej książki nie sądziłam, iż można w tak doskonały sposób wytłumaczyć dziecku z czym może spotkać się w szkole, jednocześnie napełniając je optymizmem i nadzieją. Jeśli Wasze dziecko niedługo rozpocznie swoją przygodę ze szkołą, ta pozycja koniecznie powinna pojawić się w Waszej bibliotece.
"Ludzkie ciało" z serii Cuda Natury szczegółowo zapoznaje dziecko z budową i funkcjonowaniem ludzkiego ciała. Zabawne, ale nie infantylne ilustracje przyciągają dziecięca uwagę. Dzięki niej szpital i wszelkiego rodzaju badania nie są już straszne, kiedy maluch wie dlaczego trzeba je wykonać, łatwiej mu przełamać lęk.
"To wszystko rodzina" Alexandry Maxeiner i Anke Kuhl wprowadza nas w świat związków, więzów krwi i powinowactwa. Kiedy dziecko pozna różne typy rodzin, nasza własną okazuje się zupełnie zwyczajna, nawet jeśli różni się od rodziny najlepszego przyjaciela. Prosty język, mówienie wprost i nazywanie rzeczy po imieniu - czyli to, co lubię w książkach dla dzieci. Lektura ta może być wstępem do rozmów o rozwodzie rodziców bądź o tym dlaczego w domu Kasi pewne zachowania są normą, a u nas nie. Bardzo, bardzo polecam!
Wszystkim Miłośnikom Książek życzę czasu na pochłonięcie wszystkich pozycji ze sterty do przeczytania. Rozpalajmy miłość do czytania w sercach naszych dzieci, to najcenniejsze co możemy im przekazać.
留言